Jak to mój plastyk i fotograf zarazem powiedział ,,Twoje robaczki są bardzo zabawne''. Odpowiedzi na pytanie ,,czemu?'' niestety nie otrzymałam. Jak zwykle dostałam kolejną dawkę motywacji. Wiem, że nie robię zdjęć idealnych, ale praktyka jest po to by się uczyć. Ważne są jedynie chęci, które oczywiście mam i wykorzystuję je w każdy możliwy sposób!
Ogółem, jestem w trakcie zamawiania nowego obiektywu. Jest nim Helios 44m-4. Mam też małe pytanie: jest ktoś z woj. Zachodniopomorskiego, Pomorskiego i orientuje się w warsztatach fotograficznych? Co, jak, kiedy, gdzie? Sama szukam informacji na ten temat, ale możliwe, że czegoś nie przeczytałam, więc każda informacja jest dla mnie cenna :)
Bardzo fajne zdjęcia, najbardziej podoba mi się trzecie od góry, choć dookoła tej muchy widać jaśniejszą obwódkę, nie mam pojęcia dlaczego :P
OdpowiedzUsuńpozdrawiam!
Czy myślisz o warsztatach fotograficznych, czy obróbkowych? Bo jeśli o tych pierwszych, to raczej polecam książki i fora. Byłam na takich fotograficznych i prawdę mówiąc nie dowiedziałam się niczego nowego poza tym, co już wcześniej wiedziałam, a kosztowały ok. 200zł. Bardzo za to chwalę sobie darmowe warsztaty Olympusa, które w lipcu tamtego roku prowadził Marcin Dobas. Domyślam się, że w tym roku też takie coś będzie zorganizowane. Warsztaty były w różnych miastach Polski - 4,5h bardzo przydatnej zaawansowanej fotograficznej wiedzy.
OdpowiedzUsuńTo teraz czas na komentarz dotyczący zdjęć: druga i ostatnia muszka - ostrość ok, natomiast zmieniłabym sposób kadrowania tak, żeby znalazły się w mocnych punktach (klik). Pierwsze i trzecie zdjęcie: ostrość gdzieś uciekła. Być może był wiatr, który poruszał liśćmi, a ustawiony był zbyt długi czas naświetlania. Staraj się też wybierać taką porę dnia, żeby na liściach nie było takich białych odblasków jak na ostatnim zdjęciu. W obróbce wyostrzyłabym dodatkowo muszki i odszumiłabym ciut tło (klik).
Muszę więc zacząć śledzić informacje od Olympusa na bieżąco, bo na pewno skorzystam z takich warsztatów! Po raz kolejny dziękuję za rady, kurcze, naprawdę wielkie DZIĘKUJĘ! Nie każdy (że tak to nazwę) lubi doradzać w danej dziedzinie, nie każdy chętnie podpowiada i nie każdy chętnie dzieli się swoją wiedzą, a dzięki Twoim komentarzom widzę jak błędy popełniam i staram się je korygować.
UsuńBardzo fajne zdjęcia :) Drugie zdjęcie podoba mi się najbardziej!
OdpowiedzUsuńhttp://w-amatorskim-obiektywie.blogspot.com/
Bardzo dobre zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńSuper zdjecia, podziwiam cierpliwosc, ktora pewnie sie trzeba bylo wykazac fotografujac tak ruchliwe stworzonka ;-)
OdpowiedzUsuń