Ostatnio byłam również na dość długim spacerze. Głównie w celu odkrycia nowych krajobrazów. Kilka ciekawych miejsc znalazłam, a nawet zrobiłam kilka zdjęć co niektórym roślinom. Oto jedna z nich - jedno zdjęcie, różna paleta odcieni.
28 marca 2015
Złota pergola
Niby zwyczajne wejście na posesję, a mi kojarzy się ze sceną jakiegoś filmu albo serialu (?). Nie dość, że wiekowa pergola, to i budynek ma swoje lata. Połączenie obu zestawień jest nie tyle ładne, ale ciekawe. Na pierwszym planie przeważają odcienie brązu, pomarańczu, żółci - ogólnie jesieni; na drugim odcienie od bordowego, przez siną czerwień do lekkich różów. Nie wyobrażam sobie takiego przejścia z nowoczesną willą. Dla mnie nie miałoby to już uroku, a tak przyciąga wzrok.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ładne.
OdpowiedzUsuńSuper, faktycznie bardzo filmowe ;)
OdpowiedzUsuń