16 lipca 2017

Powrót...

Ostatni post na tym blogu pojawił się ponad rok temu. Co było przyczyną tak długiej przerwy? Nie wiem. Myślę, że potrzebowałam chwili spokoju, aby w pewnym momencie moje szare komórki zaczęły pracować na najwyższych obrotach. Aktualnie moja głowa przepełniona jest pomysłami na fotograficzne kadry, a nawet historie zdjęciowe. Dla ciekawskich - nadal pracuję na moim starym sprzęcie, z którego wyciskam ile tylko jestem w stanie. Efekty moich ostatnich starań możecie zobaczyć poniżej....

14 komentarzy:

  1. Nie używaj filtrów w ten sposób. Większość z tych zdjęć właśnie przez ich nadmiar wygląda sztucznie i dość nijako ;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdjęcia same w sobie są... sztuczne. To jedynie zastany czas, uchwycony w konkretnym momencie, który opowiada fragment jakiejś historii. Fotografia to zabawa i myślę, że każdy powinien się nią bawić. Jeśli nikt by nie próbował i nie tworzył nawet czegoś ,,sztucznego" to ta dziedzina sztuki byłaby po prostu nudna.
      Jeśli mam jedynie podnieść kontrast, światło i ostrość - po co mam te zdjęcia jakkolwiek obrabiać? Równie dobrze mogę je wywołać prosto z aparatu :P Chcę żeby one niosły ze sobą jakieś odczucia, nie ważne czy radosne, smutne, złe, czy... nijakie - każdy odbiera je inaczej i o to w tym wszystkim chodzi :)

      Usuń
  2. Pierwsze zdjęcie jest świetne!
    Czekam na kolejne posty z mnóstwem zdjęć!
    https://beautifulspacesblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy kadr to ujęcie jak z filmu. Coś pięknego!

    OdpowiedzUsuń
  4. Można się zakochać w twoich zdjęciach 😉

    OdpowiedzUsuń
  5. Zgodzę się z powyższymi komentarzani ~ pierwsze zdjęcie naprawdę super! Niczym kadr z filmu :)

    Fajnie że wracasz na bloga, czasem chwila przerwy naprawde jest potrzebna. Będę czekać na kolejne posty ;)

    www.pisanieswiatlem.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne, oryginalne zdjęcia z charakterem. Brawo. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja chcę takiego psaaaa ! Duuuuży husky :) Ale na zdjęciu wygląda jakby był znudzony sesją :D Przyznaj się ile go męczyłaś ? Haha tak na poważnie, meeega zdjęcia wyszły, pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pieska w ogóle nie męczyłam. To było zdjęcie wykonane spontanicznie, podczas zabawy w ogrodzie. Sasha, bo tak nazywa się suczka, jest psem chorym od urodzenia i ma po prostu taki "zmęczony" wzrok, a tak poza tym psiak bardzo pogodny i radosny :)

      Usuń
  9. Powrót w doskonałym stylu. Trudny Bohater ale historia , którą piszecie zdjęciami wygląda na piękną i optymistyczna.

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiękne zdjęcie czy raza psa to husky ?

    OdpowiedzUsuń
  11. Wydaje mi się, że to właśnie taka rasa :). A zdjęcie faktycznie wygląda obłędnie

    OdpowiedzUsuń